środa, 4 lutego 2015

Opowieść o nauczycielu i sensie wiary w człowieka

Film „Carte Blanche” to swego rodzaju fenomen nasze kinematografii. Jest pełen ciepła i optymistyczny. Nie potrzebuje ukrytych znaczeń i zakamuflowanych przesłań, bo opowiada uniwersalną historię i opowiada ją w sposób naprawdę wciągających. Dodatkowo, mamy do czynienia z filmem opartym na faktach, co nie może nie podnosić naszej wiary w ludzi, którzy, jeśli tylko chcą, potrafią zachowywać się naprawdę profesjonalnie. Teraz do naszych rąk oddawana jest książka pod tym samym tytułem. Jest miłą niespodzianką dla osób, które już widziały film, chciałyby na nowo jednak przeżyć historię Kacpra i jego uczniów. Może być jednak przeczytana także przez tych, którzy filmu nie widzieli, pełna ciepła i wzruszeń historia zasługuje bowiem na to, aby ją poznać.
Kacper to stary kawaler, który mieszka z matką i uczy historii w pobliskim liceum. Lubiany przez uczniów nie może utrzymywać, że jego życie osobiste jest szczególnie udane, nie narzeka jednak. I nagle wszystko się zmienia. Wypadek samochodowy przyspiesza proces utraty wzroku, postępująca depresja Kacpra idzie jednak w parze z odrodzeniem. W jego życiu pojawia się nie tylko kobieta, ale i mocne postanowienie, że poprowadzi swoich uczniów do matury. Za wszelką cenę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz